szalunki
Dzisiaj spotkała mnie miła niespodzianka, kiedy przyjechałem
po pracy Majstry rozszałowali wieńce teraz musze tylko powyciągać gwoździe z
desek, a jest tego trochę.




Dzisiaj spotkała mnie miła niespodzianka, kiedy przyjechałem
po pracy Majstry rozszałowali wieńce teraz musze tylko powyciągać gwoździe z
desek, a jest tego trochę.





Następne dni upłynęły na podlewaniu i sprzątaniu w wokół domu.





Widok z okna.
tak było


tak jest



Witam dawno nic nie pisałem, ale za bardzo nie było czasu,
od ostatniego wpisu wiele się u nas zmieniło w zeszłą środę wylaliśmy wieńce,
zamówiliśmy drewno na strop i więźbę dachową cieśle mają wejść w połowie
września także na budowie za wiele się nie dzieje mam czas na to żeby zrobić trochę
porządku po murarzach, choć w za bardzo nie bałaganią i sprzątają po sobie, ale
i tak zawsze jest, co do posprzątania, zamówiliśmy także cegłę klinkierową
winerbegera grafitowa, a odwiedziliśmy bank po drugą transze. Dalej jeszcze nie
wybraliśmy okien i drzwi wejściowych, bo nie możemy się zdecydować tzn. moja
żona nie może.
Fotki z postępów na budowie.
wiązanie

zalewaniwe





wieczorne podlewanie



Zdjęcia z ostatnich postępów na budowie.

Porządkowanie po majstrach
gospodyni






szalunki



inwestor na kontroli



pierwsze próby z kosą 

Witam dawno mnie nie było, ale nie miałem za bardzo czasu na pisanie, więc po krótce streszczę, co działo się w tym tygodniu. Ekipa dokończyła stawianie ścian zewnętrznych i nośnych wewnętrznych wymurowali kominy do poziomu wieńców dzisiaj szalowali i skręcali zbrojenie jutro mają dokończyć szalowanie i we wtorek będą zalewać. Nam dzisiaj udało się dobić targu na pokrycie dachu ostatecznie wybraliśmy ruukki finnere kolor grafitowy do tego rynny lindaba w kolorze antracytowym.
Komentarze