kolejne prace.....
Witam po krótkiej przerwie.
Nie ma, kiedy na bieżąco uzupełniać, bloga bo na budowie jest cały czas coś do roboty a czas nagli, bo przeprowadzkę zaplanowaliśmy na przełom września i października. W tym tygodniu zostały położne płytki na podłodze w garażu, oraz zrobiony został sufit w garażu. Był z tym mały problem, bo w pierwszej wersji miał być zrobiony z płyt pilśniowych białych niestety nie dość, że nie było można dokładnie przypasować poszczególne części płyt to na dodatek były widoczne wkręty, co nie wyglądało zbyt fajnie, no i żonka wpadła na genialny pomysł żeby nam ułatwić pracę i położyć na suficie panele, co było strzałem w dziesiątkę, bo nie dość, że układało je się bardzo prosto i szybko ( dowód: połowę ułożyłem razem z żonką) to i efekt jest zadowalający.
W międzyczasie zaczęły się już prace przy zabudowie kominka, ostatnio została zrobiona już próba i pierwsze płomyki ognia zaiskrzyły w naszym salonie. W kotłowni też prace idą pełną parą, bojler zamontowany, piec osadzony w trakcie podłączania, grzejniki osadzone i podłączone.
Wczoraj także osadziliśmy kręgi na zbiornik do deszczówki, oraz rozplantowaliśmy ziemię i wyrównaliśmy działkę.
wykafelkowany garaż
sufit garażu
kominek
kotłownia
studnia deszczowa
no i wyrównywanie terenu