Tynki c.d.
Witam zgodnie z zapowiedzią dziś foto relacja z tynków od
jutra jak tynkarze wyjadą zaczynam ostre wietrzenie póki jeszcze pogoda
dopisuje.
Garderoba i sypialnia
Łazieka zatarta na ostro.
garaż
nasze drzwi wejściowe
Witam zgodnie z zapowiedzią dziś foto relacja z tynków od
jutra jak tynkarze wyjadą zaczynam ostre wietrzenie póki jeszcze pogoda
dopisuje.
Garderoba i sypialnia
Łazieka zatarta na ostro.
garaż
nasze drzwi wejściowe
Nie było nas przez weekend, a na budowie robota prawie
skończona. Dziś rozliczyłem się z elektrykiem, a jutro będę się rozliczał z tynkarzami czyli
w tym tygodniu mam dzień wypłat zamówiłem także na poniedziałek szambo 10 m³, jak pomyśle
ile trzeba zapłacić za szambo a potem jeszcze płacić za wywóz to mnie skręca, a
gmina twierdzi, że jest kryzys i inwestycje w postaci kanalizacji musi
przenieść na termin bliżej nieokreślony, jutro będzie foto relacja z tynków.
Wczoraj nie miałem czasu zajechać na budowę, bo byliśmy w
banku uruchomić kolejną transze, więc dziś zaraz po pracy podskoczyłem zobaczyć
jak tam postępy z tynkami a tu garaż już wytynkowany kotłownia zrobiona na ostro,
czyli tynk pod kafle nasza sypialnia i garderoba wytynkowana prawie na szkło prawie,
bo pan mówił, że jutro jak trochę podeschnie to będą jeszcze raz zacierać na
mokro.
Witam ostatnio tak wiele i w takim tempie się działo, że nie było, kiedy nadrobić blogowych zaległości. Dziś korzystając z pięknej pogody pojechaliśmy ogarnąć nasze włości, ponieważ od poniedziałku weszli elektrycy i jeszcze praktycznie nie skończyli rozkładać instalacji, a już wchodzą tynkarze, którzy dzisiaj zaczęli wstępne przygotowania polegające na zagruntowaniu ścian obsadzeniu narożników z samego rana przyjechał zamówiony tynk Knauffa na razie trzy palety, ale reszta przyjedzie w późniejszym terminie fachowcy mówią, że 4-4, 5 tony powinno wystarczyć, a że palety nie były ofoliowane, więc cała zawartość musiałem wnieść do garażu. Panowie elektrycy pomału kończą prace zostało im jeszcze rozwinięcie instalacji TV i Internetu oraz zamontowanie rozdzielni, ale to dopiero w poniedziałek.
Przenoszenie worków z tynkiem
i ostatni woreczek
cały towar w garażu
ściany już przygotowane do tynkowania
trochę kabelków
Mamy wreszcie stan surowy zamknięty, ale nie obyło się bez
problemów. Jak zamawialiśmy okna to w zapytaniu pisałem, że interesują nas
klamki stare złoto a dostaliśmy, co?- Zwykłe brązowe, na dodatek facet wmawia
nam, że nic takiego nie mówiliśmy, że on w mailu nie ma wzmianki na temat
koloru klamek. Prawda jest taka, że, my mu wcale żadnego maila nie wysyłałem,
bo zapytanie zostawiliśmy mu w sklepie, na dodatek, kiedy montowali bramę
okazało się, że brama ma klamkę, której tez nie chcieliśmy a jest. W rozmowie
telefonicznej facet znowu mi wmawia, że nie ustalaliśmy nic takiego i twierdzi,
że klamka jest w standardzie. Jutro będę musiał zadzwonić do Wiśniowskiego i
się dowiedzieć jak to jest z tą klamką? Nauczka na przyszłość – wszystko wysyłać
e-mailem tak, aby mieć ustalenia na piśmie. A jeśli chodzi o całość to jestem
zadowolony z okien, brakuje jeszcze paru zaślepek, ale myślę, że je dowiozą.
okno salonowe
inwestor dokonje odbioru
drzwi wejściowe
brama garażowa
drzwi od kotłowni
Komentarze